Nauka

magda

Na początku chciałabym wspomnieć, że ten tekst bynajmniej nie jest mojego autorstwa. Został znaleziony na innym forum i to nie ja go wygrzebałam z otchłani internetu, a nasza wspaniała Sylwia <brawa> .

Stwierdziłam, że jest odpowiedni do zamieszczenia go na naszym forum i z tegoż właśnie powodu wklejam go tutaj. Mam nadzieję, że się wam spodoba.

Tradycyjnie ostrzegam. W niktórych momentach osoby o specyficznym poczuciu humoru powinny nie jeść, nie pić i nie trzymać żadnych ostrych narzędzi, ponieważ grozi to uszkodzeniem zdrowia, spowodowanym zakwikaniem się.

Z poważaniem
Walnięta
Magda

-oOo-

Witamy w naszych nieskromnych progach...

Dzień dobry! Nazywam się Hermedegilda (w oryginale było Wiesława, ale na potrzeby przedstawienia zostało to imię zmienione - od autora) Kij-Szczotka i dzisiaj będę miała ten zaszczyt, aby zaprezentować państwu nasz najnowzy produkt! Jedyną w swoim rodzaju, najnowocześniejszą miotłę "Tyci Myci". Wicie wykonane z najwyższej jakości gałązek morwowych, umieściliśmy na kiju, który stworzony został z drzewa wiśniowego, co daje doskonałe połączenie. Pasują do siebie jak dwie połówki jabłka, jak dwie części ułamanej, plastikowej pałeczki, jak... jak... No, sma nie wiem. Nasza miotła jest wielofunkcyjna, sprząta, wygląda i wychowuje dzieci lepiej od nas!

Oto kilka opcji które oferuje:

Wici w rzyci- Funkcja ta doskonale pomaga w ćwiczeniu charakterów naszych dzieci. To, że dzieci zawsze coś knują jest tak oczywiste jak to, że ewolucja wyposaży koty w kciuki do zmiany programów pilotem! Wystarczy złapać miotłę oburącz, spojrzeć groźnie na bezczelne urwisy... Spróbujcie sami! To działa! Dzieci będą wam posłuszne i będziecie mieli je z głowy!

Znikł kurz już - Fascynująca właściwość. Otóż nasi eksperci po latach badań odkryli, że jeżeli przyłożymy miotłę do ziemi, oraz przesuniemy ją w jakiś kierunku, to zabierze ona wszystko to co ma przed sobą i zamiecie w kąt! Tak to nie przekręt!

Od dzisiaj pozbędziesz się wszystkoch tych paskudzstw które masz w domu i nie wiedziałaś co masz z nimi zrobić! Teraz kurz, resztki jedzenia, czy szczątki martwych zwierząt nie będą paskudziły nowych kafelek w łazience i kuchni!

Oto komentarze użytkowników naszych mioteł:

-Moje życie zmieniło się diametralnie od kiedy moja mamusia kupiła miotłę "Tyci Myci". Poznałam co to dyscyplina i posłuszeństwo! Wiem, czym grozi zdenerwowanie mamusi i wiem też, że na pewno tego już nie zrobię!
Amelka S. z Warszawy

-Od kiedy stosuję miotłę "Tyci Myci" w mojej restauracji już nie mam problemów z przepisami BHP. Nie boję się sanepidu, bo wiem, że moje kurczaki są na talerzach moich klientów, a nie na podłodze w kuchnie!
Jelena K. z Króżewnik

-Stosując miotłę "Tyci Myci" odkryłam, że w moim pokoju nie jest tak szaro, po ściągnięciu kurzu z podłóg i ścian, odkryłam, że on emanuje barwami! Różowy! Zielony! Niebieski! Sweet...! A czyści się nią tak łatwo, że bez problemów pogodziłam Tycie i Mycie!
Sandra z Gazowni.

___________________________

Bardzo dziękuję za uwagę <kłania się> . Czuję się zaszczycona mogąc umieścić tutaj ten tekst. Mam nadzieję, że miło się czytało, i że nikt nie doznał trwałych uszczerbków na zdrowiu.
Pozdrawiam
Zwariowana
Magda

Sylwia

JejQ

Toż to była jazda Wink

najlepiej było schodzić w przebraniach po schodkach z 2 piętra na 1 Wink

wszyscy na nas lookali Very Happy

haha

) z pewnością byłyśmy na językach szkoły (może nie tyle szkoły co klasy) przez jakiś tydzień Very Happy

Pozdrawia SandRRRa z Gazowni Wink

Justine

Hmmm... Widziałam Magdę, jak malowała się w domu na próbę. BOŻE! To było po prostu świetne... Zanosiłam się śmiechem...

magda

No wiesz?! Justine! Nie spodziewałam się po Tobie czegoś takiego! Przecież nie wyglądałam tak źle, nie? <załamana spoglada na Sylwię z nadzieją w swoich zielono-brązowo-piwnych (kolor nadal nie sprecyzowany) oczętach> E tam. Było fajnie i nic dodać nic ująć.
Pozdrawiam wszystkich
Magda

Ps. Ale ja naprawdę nie wyglądałam tak źle, prawda? Sylwio!?

Ps.2. Dobra. Żrtuję. Nie wyglądałam źle. Tylko śmiesznie. Ale to chyba nie jest najgorsze?
Ps.3. No skąd. To po prostu nie może być najgorsze. Najgorsze by było jakbym wyglądała źle, prawda?

Ps.4. Dobra. Już odrobinkę się gubię w tych moich zeznaniach. Proszę złozyć to na karb mojego zmęczenia, ponieważ mimo wczesnej pory jestem straaaaaasznie <ziewnięcie> zmęczona.

Ps.5. Błędy ortograficzne i inne proszę dodać do tego samego co wyżej.

Ps.6. Jeszcze raz podrawiam
Magda